To jedno z miejsc, gdzie stacjonowali partyzanci w czasie okupacji Niemieckiej . Pomiędzy Majkowicami a Zbyłowicami. Jak głosi jedna z tablic, było to pomiędzy 6 grudnia 1943 roku a 4 marca 1944 roku. Przy każdej ziemiance ustawiona jest tablica informacyjna, kto w niej mieszkał lub do czego służyła. Mnie najbardziej spodobało się to, że o to miejsce zawalczył ZBOWID z Przedborza i to w 1976 roku. Pewnie nie było to łatwe bo część z oddziału służyła po zakończeniu wojny pod ppor. Stanisławem Karlińskim ps. „Burza”. Najważniejsze, że się im udało i można zobaczyć na własne oczy jak tam było. To jedyny w okolicy obóz partyzancki opisany i tak dobrze utrzymany. Pod Majkowicami stoczył się bój 8 lipca 1945r. z oddziałami radzieckiego NKWD i Polskim UB, zginęło kilkunastu z nich. W Majkowicach na Kresach w 2018 r. odsłonięto pamiątkowy obelisk. Zasługuje to na pochwałę bo poświęcono go właśnie poległym żołnierzom. Z opowiadań miejscowej ludności wynika, że jeszcze kilka dni zwłoki leżały na polu a każdy, kto podszedł był brany na przesłuchanie, przez NKWD i UB, które się ukrywało obserwując miejsce przez lornetkę. Reszta oddziału wraz z „Burzą” uciekła w stronę Tomawy.
Z obozem tym wiąże się też tragiczna historia cygańskiej rodziny.
W czasie obławy partyzanci wymknęli się obławie, nie udało to się jednak cyganom. Jeden z nich się uratował, bo akurat nie było go w obozowisku. Z tego co się dowiedziałem to właśnie on lub jego potomkowie przyjeżdżają tu co kilka lat ( ze Szwecji) . Cygańskim zwyczajem, przy grobach swoich bliskich, nie tylko wspominają , ale jedzą, a nierzadko także, piją wódkę, śpiewają i tańczą. Jest ślad po ognisku a nawet pozostały kijki po kiełbasie i kratka na grillowanie . Wymieniają wtedy bogate ozdoby i znicze nagrobne. W tym roku odświeżyłem napisy na obelisku. Niestety nie starczy mi czasu, aby ogarnąć wokół grobu. Może a nuż znajdzie się ktoś z wielkim sercem. Ciekawy link o tym grobie : https://www.konskie.org.pl/…/cyganska-mogia-z-epilogiem…
Grób znajduje się kilkaset metrów od tabliczki „Do bunkrów partyzanckich”. Od krzyżówki, ze szlabanem idąc w stronę Pilicy 50 m po prawej stronie, między dwoma brzozami.
Dziękuję za komentarz Panu Romanowi Grzybowskiemu :
Pięknie, że podjął Pan temat ziemianek z okresu II wojny światowej a wykonanych przez partyzantów na terenach gminy Ręczno, Rozprza, Sulejów. Było ich kilka a może nawet kilkanaście. Wiem, że znajdowały się między Ręcznem a Stobnicą; między Tomawą a Stobnicą Piłą i w lasach lubieńskich oraz w lasach łęczyńskich. Jeśli żyją jeszcze potomkowie budowniczych i mieszkańców tych ziemianek -bunkrów to byłoby dobrze wskazać te miejsca. Jednostką sowiecką, z którą stoczył bój pod Majkowicami OP „Burza” była jednostka Armii Czerwonej wracającej spod Berlina.